- Australia z zachodu na wschód
- Australian Expedition – Trasa
- Gazeta Lubuska obejmuje patronat medialny nad projektem >3dom.travel Australian Expedition 2019<
- Gadżety „Australian Expedition 2019”
- Szybka wizyta w Singapurze
- Perth – Przygotowania do wyprawy
- W poszukiwaniu złota
- Jezioro Ballard i ufoludki
- Great Central Road – wstęp
- Great Central Highway – z Laverton do Tjukayirla Roadhouse
- Great Central Highway – z Tjukayirla Roadhous do Warburton
- Great Central Highway – z Warburton do Terytoriów Północnych
- Park Narodowy Uluru-Kata Tjuta
- Park Narodowy Uluru-Kata Tjuta – zdjęcia
- Park Narodowy Watarrka – Kings Canyon
- Red Center Way
- Ellery Creek Big Hole i pierwsza poważna awaria
- Fraser Island – Raj 4×4
Rano zwijamy obóz nad Finke River i wracamy na drogę do Alice Springs. Po drodze postanawiamy sprawdzić co się kryje pod nazwą Ellery Creek Big Hole, i tu zaskoczenie. Wczoraj myśleliśmy, że znaleźliśmy wodę… a tu się okazało, że miałem dobre przeczucie by zatrzymać się nad Ellery Creek.
Ellery Creek Big Hole
Jest tutaj przełom pomiędzy dwoma skałami i oczko wodne z czystą i chłodną wodą wprost zachęcającą do kąpieli. Tutaj powinniśmy spędzić noc. No cóż, następnym razem nie będę się słuchał obcego przewodnika.
Widok na Ellery Creek Big Hole Kamil explorer Woda zachęca do kąpieli Ellery Creek Big Hole
Na miejscu, poza naturalnym oczkiem wodnym znajduje się parking z miejscami na grilla oraz toalety. Opłata jest za pomocą systemu kopertowego, czyli wrzuć do koperty co się należy, a kopertę do skrzynki. Najbardziej efektywny sposób.
Awaria
Po powrocie do drogi złapała nas niespodzianka. Samochód zgasł. Po próbie odpalenia, zapala ale gaśnie przy dodaniu gazu… sprawdzam co tam słychać pod maską i po krótkiej diagnostyce zauważam, że gdy pompuję ropę za pomocą ręcznej pompki na filtrze paliwa, samochód jedzie i nie gaśnie. Przerwa w pompowaniu – silnik gaśnie.
W moim Jeepie jest pompka paliwa w baku, więc podejrzewam, że tu w Toyocie Land Cruiser jest podobnie… no cóż – jesteśmy ugotowani. Nie tak prosto ją wymontować, trzeba spuścić paliwo i zdjąć bak, etc. Jesteśmy w kropce.
Próbujemy złapać okazję, która by nas doholowała do Alice Springs, ale żaden z przejeżdżających raz na 15 minut samochodów nie jest skory do holowania przez 80 km. Pozostaje nam wezwać pomoc. Dobrze, że wydażyło się to tutaj a nie na Great Central Road, gdzie samochody mijały nas raz lub dwa na dzień a do najbliższej miejscowości było setki kilometrów!
Zatrzymujemy dwójkę podróżujących turystów z Francji, którzy godzą się zawieźć Kamila i Tomka do Alice by wezwać pomoc. Chłopcy mają w tym roku skończone 18 lat, więc czas na test samodzielności.
T&L Contracting and Mechanical
Po około 4 godzinach czekania wraca Tomek z pomocą drogową. Przywitał się z nami Jess, który przyjechał Toyotą Hilux z przyczepą i warsztatem na pace.

Jess miał ze sobą małą elektryczną pompkę paliwa i podłączył ją przed filtrem. Po załączeniu samochód był w stanie jechać, co potwierdzało moją tezę. Tutaj Jess mnie zaskoczył twierdząc, że Land Cruiser nie ma żadnej pompy w baku. Za dostawę paliwa jest odpowiedzialna pompa wysokiego ciśnienia, która paliwa zasysa… oj gdybym ja wiedział!
Wystarczyło wymienić oring w filtrze paliwa i powietrze przestało się dostawać do obiegu. Samochód zaczął znów działać jak się patrzy. Taki oring to można było włóczką i plasteliną załatać. A ja szukałem usterek w pompie, której nie ma.
Tak więc już szczęśliwi pojechaliśmy do Alice, by przy okazji wymienić sam filtr paliwa, który nie był chyba wymieniany od wyjazdu z fabryki.
Alice Springs
Do Alice Springs dojechaliśmy jadąc przed Jessem. Umówiliśmy się, że zatrzymamy się na rogatkach i ustalimy co dalej. W między czasie Jess wydzwaniał w poszukiwaniu filtru. Gdy zatrzymaliśmy się, Jess poinformował nas byśmy udali się do jego warsztatu, a on pojedzie po części. Jeszcze nic nie zapłaciliśmy – takie zaufanie.

W Alice zawiozłem Agę i Tomka do czekającego na nas pod sklepem Kamila. Ich zadanie to zrobić zakupy na następne kilka dni. Ja natomiast jadę na warsztat dokończyć naprawy.
Warsztat Jessa w Alice Springs
Na warsztacie czeka już na mnie Jess z częściami. Szybko wymienia filtr, oringi i sprawdza czy wszystko w porządku. Przy okazji napina pasek i osłuchuje silnik. Wg niego maszyna działa bez zarzutu, a ma już 25 lat.

Zwierzył mi się, że w młodości jeździł po Australii dokładnie takim samym samochodem z rodzicami. Ten sam model i ten sam kolor. Byli bardzo z niego zadowoleni. My też jesteśmy, bo jak na ćwierćwieczne auto sprawuje się bardzo dobrze.
Na warsztacie Jess miał buggy, które reperował dla jednego z farmerów. Jego sposób na życie to właśnie lotny warsztat. Jeździ nieraz po kilkaset kilometrów do farmerów by im naprawić jakiś pojazd lub zaholować go do swojego warsztatu. Mówił mi, że ma z tym dużo pracy i nie narzeka.
Warsztat Jessa Buggy z bliska
Gdybyś potrzebował pomocy Jessa, oto jego dane kontaktowe. Może znajdziesz na jego skrzynce z narzędziami naszą naklejkę 😉
T&L Contracting and Mechanical

Jess Tyley
Tel: +61 8 8952 0123
Email: tyleyandlovellcontracting@gmail.com
Messenger: m.me/TLContractingMechanical
Facebook: TLContractingMechanical
Adres dla Google: 416 Ross Hwy, Northern Territory, Australia
Zauważ, że podany adres jest dla Google maps. Jadąc do Jessa trzeba wypatrywać jego logo i numeru „Lot 7928”. W Australii jest pewne zamieszanie pomiędzy numerami posesji i adresami pocztowymi. Oto dokładne położenie warsztatu Jessa:
Zakupy i w drogę
Po rozliczeniu się z Jessem (musiał mi jeszcze raz zaufać, bo nie akceptuje płatności kartą tylko gotówką lub przelewem, więc musiałem pojechać do pobliskiego bankomatu) wracam do reszty ekipy, która już skończyła zakupy w Coles w centrum Alice Springs.
Ładujemy wszystko do samochodu, tankujemy i ruszamy w dalszą drogę. Straciliśmy dużo czasu i daleko dziś nie zajedziemy bo już się ściemnia.
Zwrotnik Koziorożca
Około 30 km na północ od Alice, Steward Highway przekracza Zwrotnik Koziorożca. Postanawiamy się tutaj zatrzymać. Jest tam parking przy drodze i toaleta. Wystarczy na szybką noc. Poza nami zatrzymał się tutaj jeden kamper a późno w nocy dołącza jeszcze drugi.
Wieczorem obserwujemy kilka przejeżdżających ciężarówek, a wygląda to tak, jak gdyby na horyzoncie wstawało słońce. Łuna pochodząca od ich oświetlenia jest taka jasna jak od miasta. Samochody nas mijają dopiero po jakiś pięciu minutach od pojawienia się łuny a dźwięk przypomina bardziej przelatujący samolot niż pojazd drogowy.
Niestety parking jest dość blisko drogi a road trainy nie przestają jeździć w nocy, ale jakoś niezbyt to nam przeszkadza. Jemy kolację i idziemy spać. W nocy nie słyszałem ani jednego przejazdu road traina.
Zapisz się do naszego newslettera by dostawać powiadomienia o nowych wpisach oraz nasze okresowe podsumowanie. Nie wysyłamy spamu, dostaniesz nie więcej niż kilka maili w tygodniu. Jeśli chcesz dostawać tylko podsumowanie, to wybierz taką opcję w formularzu.
Gdybyś chciał się podzielić tym artykułem ze swoimi znajomymi, użyj ikonek poniżej, by dodać go do różnych mediów. W ten sposób będziemy w stanie dotrzeć do większego grona czytelników.
Zapraszamy też do komentowania pod artykułem. Będzie nam bardzo miło wiedzieć, że ktoś czyta nasze wpisy i interesuje się tym, co robimy i o czym piszemy. Dziękujemy.
Inne wpisy z projektu 3dom.travel Australian Expedition 2019
Australian Expedition 2019 – oficjalna informacja o naszym projekcie, trasa, logo, partnerzy
Australian Expedition na żywo – tu możesz śledzić nasze poczynania.
Australia ze wschodu na zachód – nasza pierwsza przymiarka do planu wyjazdu
Australian Expedition – Trasa – następna przymiarka do planu trasy
Singapur – szybka wizyta w Singapurze
Perth – przygotowania do wyprawy
Great Eastern Highway & Goldfields Highway – w poszukiwaniu złota
Jezioro Ballard i ufoludki – drugi nocleg na dziko
Great Central Road – wstęp
Great Central Road z Laverton do Tjukayirla Roadhouse
Great Central Highway z Tjukayirla Roadhous do Warburton
Great Central Highway z Warburton do Terytoriów Północnych
Park Narodowy Uluru – Kata Tjuta
Park Narodowy Watarrka – Kings Canyon
Red Center Way
Ellery Creek Big Hole i pierwsza poważna awaria
Fraser Island – Raj 4×4
Przebieg trasy można podglądać na żywo. Niestety internet jest bardziej niedostępny niż dostępny. Tutaj jest cała trasa.
9, 10 marca – Burns Beach (58 $A)
11 marca – Doodlakine
12 marca – Jezioro Ballard
13 marca – Giles Breakaway
14 marca – Desert Surf Central
15 marca – Giles River
16 marca – Yulara (72 $A)
17 marca – Near King Station
18 marca – Finke River
19 marca – Tropic of Capricorn
20 marca – Georgina River
21 marca – Darr River
22 marca – Drummond Range Lookout
23 marca – Alkoomi Adventure Farm (40 $A)
24 marca – Fraser Coast RV Park (40 $A)
25 marca – Fraser Island (4 x 6.55+ $A)
26 marca – Smoky Cape (4 x 6 + 8 $A)
27 marca – Nimbin (40 $A)
28 marca – Samurai Beach Campground